Loading...

Jak przygotować się do badań?

W naszej kulturze coraz większą popularnością cieszy się ruch zwiększania świadomości konsumenckiej. Coraz więcej z nas przed zakupem zaczyna analizować skład, jakość, czy miejsce produkcji towaru. Kiedy natomiast potrzebujemy wykonać badania, przeważnie, nie zastanawiając się długo, udajemy się do najbliższego laboratorium. Nie na wszystkie czynniki związane z badaniem będziemy mieli wpływ, jest jednak kilka sposobów, by stać się bardziej świadomym konsumentem usług medycznych.

1. Przed wykonaniem konkretnych badań poszukaj informacji jak się przygotować

Niestety, lekarze nie mają czasu, zapominają, czy też z powodu niewiedzy nie informują pacjenta jak przygotować się do zleconych badań bądź udzielają niepełnej informacji. Przeważnie wiemy, że przed większością badań musimy wstrzymać się od jedzenia przez 8 godzin. Jednak są badania, na wynik których będzie miał wpływ poziom aktywności (nie tylko ten z dnia badania), stres, godzina oddania materiału, dzień cyklu, czy przyjmowane leki i suplementy.

2. Preferuj laboratoria, w których badania wykonywane są na miejscu

Gdy zostawiamy materiał do badania w oddalonym od laboratorium punkcie pobrań, nie mamy pewności ile czasu będzie stał w oczekiwaniu na odbiór, w jakich warunkach będzie przechowywany i transportowany. Te wszystkie czynniki mogą mieć wpływ na wynik, który otrzymamy. Niektóre laboratoria realizują tylko część badań, a te bardziej złożone transportują do innego oddziału, dlatego warto jest zadzwonić i zapytać, czy badania, które chcemy zrobić są wykonywane na miejscu. Jeśli nie, to powinniśmy dostać informacje, który odział je wykonuje. W tej kwestii wiodą prym laboratoria przyszpitalne. Niestety, nie zawsze mamy siłę, by udać się do oddalonego i lepszego laboratorium, jednak gdy wykonujemy ważne lub drogie badanie, warto wziąć pod uwagę taką podróż.

3. Robisz badanie odpłatnie? Porównaj ceny

Byłabym dziś wiele bogatsza, gdybym znała tę wskazówkę wcześniej 😉 Są laboratoria, które udostępniają cenniki w internecie, są też takie, do których trzeba zadzwonić by poznać cenę. Różnice w cenach potrafią zaskoczyć. Na początku mojej diagnostycznej drogi za jedno badanie zapłaciłam około 100 zł, a gdy powieliłam je po pewnym czasie w innym laboratorium… 12 zł! To była największa różnica w cenie na jaką trafiłam. Jednak często zdarza się, że ceny poszczególnych badań mogą się różnić nawet o połowę! Laboratoria przyszpitalne są w części dofinansowane, więc nierzadko znajdziesz tam tańszą ofertę, nie jest to jednak żelazna zasada. Porównuj ceny poszczególnych badań, może się okazać, że sprawdzone tanie laboratorium konkretne badanie wykonuje drożej od konkurencji.

4. Badanie obrazowe – nawet najlepszy lekarz może mieć problem z interpretacją zdjęcia złej jakości

Większość aparatów, którymi dysponują lekarze pracujący na POZ jest po prostu słabej jakości. Ciężko jest poszukiwać opinii o sprzęcie do wykonywania badań obrazowych, jednak warto zapytać lekarza (który widział przecież zdjęcia z wielu aparatów), chorujących znajomych, czy poszukać wskazówek w internecie. W czasie licznych badań USG na NFZ moja tarczyca „otrzymywała” rozmaite rozmiary i echogeniczność, w końcu bardzo dobrej jakości zdjęcia dostałam po prywatnym badaniu wykonanym aparatem Toshiba Xario XG (model SSA-680).

5. Jeśli przechodzisz przez proces wykluczenia innych chorób, diagnostykę zacznij od tych, których objawów masz najwięcej

Nim dostaniemy diagnozę ME/CFS musimy przejść przez wiele badań, by wykluczyć inne fizyczne przyczyny chronicznego zmęczenia. Potencjalnych kierunków badań jest dużo i wykonanie ich wszystkich na raz mieści się poza możliwościami statystycznego polaka. Dlatego stwórz swoją listę objawów i uzupełniaj na bieżąco. Porównaj swoje objawy do przebiegu różnych chorób i diagnozuj się w kierunku chorób, z którymi najbardziej się pokrywają. Np.: Tyjesz i wypadają ci włosy? Zbadaj dobrze tarczycę. Ból stawów i mięśni dominują wśród twoich problemów? Idź w kierunku chorób reumatycznych bądź boreliozy. Zasypiasz po posiłkach i nie umiesz kontrolować łaknienia na węglowodany? Może trzeba szukać w kierunku cukrzycy i/lub insuliooporności.

6. Ustal limit pieniędzy i sił, które możesz przeznaczyć na badania

Szukając wyjścia z tak trudnej sytuacji, łatwo przekroczyć granice swoich możliwości. Każdy dzień spędzony bez pracy, znajomych, czy hobby jest ogromną stratą i instynkt podpowiada nam by „sprzedać wszystko” byleby znaleźć rozwiązanie. Może się jednak okazać, że bez względu na to jak duże koszty poniesiemy, nie poprawimy naszej sytuacji. Zostaniemy tylko bardziej spłukani i zmęczeni.

7. Przeanalizuj korzyści i straty związane z prywatnym ubezpieczeniem zdrowotnym

W moim przypadku zakup prywatnego ubezpieczenia zdrowotnego się nie sprawdził. Najlepsi lekarze czy placówki rzadko podpisują umowę z ubezpieczalnią, bo im się to po prostu nie opłaca. Pomimo ubezpieczenia płaciłam za wizyty u wybranych specjalistów. Jeśli jednak masz takie ubezpieczenie przez pracującego współmałżonka bądź spotkałeś się z wyjątkowo korzystną ofertą, warto wziąć tę opcję pod uwagę.

W związku z ograniczonymi siłami i finansami, szczegółowa diagnostyka może leżeć poza zasięgiem wielu chorych. Ciężka jest też decyzja – czy zapłacić za pewne badania wcześniej, czy czekać rok w kolejce do konkretnego specjalisty, by poprosić o skierowanie? Wszystkim Wam życzę dobrych decyzji na tym trudnym etapie, jakim jest poszukiwanie diagnozy!

 Jeśli uważasz treść strony mecfs.pl za pożyteczną, dowiedz się jak możesz wesprzeć jej rozwój.

Również może Ci się spodobać